Showing posts with label Meditation. Show all posts
Showing posts with label Meditation. Show all posts

Saturday, February 16, 2013

Farewell To My Tree / Pożegnanie z Moim Drzewem

Wrap your branches around me and hold me in tight
Cocoon me and don't let me fall
Whisper the windsong to me through your leaves
As you tower above me so tall

Let sun smile down warmly to dance on my face
Pointing upwards through leaves at the sky
Feel my eyes gently close as I lay back my head
And my breathing becomes just a sigh

So safe now you're solid just there at my back
With your branches supporting my arms
Succoured and held by your weatherworn trunk
There's no need for worries or qualms

But now they have taken my proud, sturdy tree
Cruelly chopped down in it's prime
My strong staunch support has been carted away
Without even committing a crime

Just how could they do such a terrible thing
And nobody ever asked me
So the haven I visit will not be the same
Now they've taken my beautiful tree.

Pat Dent, Mousehold Heath Defender

***

Owiń gałęzie wokół mnie i trzymaj mnie w mocno
Bądź jak kokon naokoło mnie i nie pozwól mi upaść
Szepcz pieśń wiatru do mnie z poprzez twoich liści
Gdy górujesz nade mną niczym wieża wysokie.

Niech słońce uśmiechnie się ciepło by tańczyć na mojej twarzy
Skierowanej do góry, przez liście, na niebo
Poczuj moje oczy zamykające się delikatnie gdy kładę głowę
A mój oddech staje się tylko westchnieniem

Teraz tak bezpiecznie gdy jesteś masywne tuż pod moimi plecach
Z twoimi gałęziami wspierającymi moje ramiona
Wspomagana i utrzymywana przez twój pień znoszony przez pogodę
Nie ma potrzeby do zmartwień czy niepokojów

Ale teraz odebrali mi moje dumne, solidne drzewo
Okrutnie wycięto u nasady
Moje silne, niezawodne wsparcie zostało wywiezione daleko
Nawet bez popełnienia przestępstwa

Tylko jak oni mogą zrobić taką straszną rzecz
I nikt nigdy mnie nie zapytał,
I tak, przystań, którą odwiedzam nie będzie taka sama
Teraz gdy zabrali moje piękne drzewo.

Pat Dent, Obrońca Mousehold Heath 

Thursday, November 8, 2012

Music / Muzyka

From time to time I break up the Silence. Instead of storing the energy in me, I release it, and it returns three times more powerful. It is a time of singing and dancing. When the air is bursting from energy and it breaks into a thousand pieces; Vibrates like a pack of angry hornets. Fire of the heart. And I dance and sing on. I sing until my voice starts to break and dance until I have enough strength. And when I lose strength I return to the Silence, but I do not contain the fire. Silence on the outside allows me to hear the Music inside, and the Music in the inside allows me to hear the Silence outside.

***

Od czasu do czasu zdaża się, że przerywam Ciszę. Zamiast przechowywać pokładaną we mnie energię, uwalniam ją, a ona powraca o trzykroć potężnejsza. To czas tańca i śpiewu. Gdy powietrze pęka od energi i rozłamuje się na tysiące kawałków; Wibruje niczym stado rozjuszonych szerszeni. Ogień serca. A ja tańczę i śpiewam dalej. Śpiewam dopuki mój głos nie zacznie się łamać i tańczę dopuki starczy mi sił. A gdy opadnę z sił wracam do Ciszy, lecz nie gaszę ognia. Cisza na zewnątrz pozwala mi słyszeć Muzykę w środku, a Muzyka w środku pozwala mi słyszeć Ciszę na zewnątrz.

Monday, June 11, 2012

Silence / Cisza

The words, to which I keep coming back, day after day, week after week, year after year. The golden rule of my life. It says ...

''Listen to the silence. You will hear wisdom. You will find peace. Proper distance to the cases, people and objects. You will find a time that you missed. Listen to the silence. And speak quietly. Shhh...''

Our civilization is flooding us with noise from every side, it wants to destroy the silence. Destroy this sanctuary of Peace and Wisdom. We should seek the silence that still remained, or at least do not add to the noise of civilization.

***

Słowa, do których ciągle wracam, dzień po dniu, tydzień po tygodniu, rok po roku. Taka złota zasada mojego życia. Brzmi ona...

'' Słuchajcie ciszy... Usłyszycie Mądrość. Odnajdziecie Spokój. Właściwy dystans do spraw, ludzi i przedmiotów. Znajdziecie czas, którego Wam brakowało. Słuchajcie ciszy. I mówcie ciszej. Ciii... Sza...''

Nasza cywilizacja zalewa nas hałasem ze wszystkich stron, chce zniszczyć ciszę. Zniszczyć tę ostoję Spokoju i Mądrości. Poszukujmy ciszy, która jeszcze pozostała, lub przynajmniej nie wspomagajmy cywilizacyjnego hałasu.